Krótko moje pierwsze wrażenia:
- grip na joycony jak dla mnie nie zbyt wygodny, na szczęście zacisnąłem zęby i jednak wziąłem ten pro controller, który to jest praktycznie kopią pada od Xbox One co uważam za wielką zaletę, grip ląduje do pudła ale może kiedyś się przyd jak będzie okazja pograć we dwóch przy TV, zawsze to jakaś opcja
- obraz na TV 4K jest przyzwoity, da się spokojnie grać, ale na małym ekranie wszystko wygląda jednak lepiej. Dla mnie to nie jest problem bo traktuję Nintendo Switch jako konsolę przenośną z opcją podłączenia do TV
- małe przyciski A B X Y na joyconie, do których trzeba się przyzwyczaić
- system działa bardzo fajnie, brak jakichkolwiek ekranów ładowania wynikających z obciążenia konsoli, tylko sklep się ładuje, ale to dlatego bo ściąga dane z internetu
- konsola włącza i wyłącza się bardzo szybko, można też ją trzymać w sleep mode co wydaje się przez system nawet sugerowane
- pro controller w porównaniu do joyconów ma duże przyciski, jest trochę lżejszy niż pad od Xbox One mniej więcej jego waga jest taka jakby z pada od Xboxa wyjąć jedną baterię, duży plus za jakoś wykonania nic nie skrzypi, ciekawy jest też plastik z którego jest wykonany, nigdy z takim tworzywem nie spotkałem się w padach, bardzo przyjemny w dotyku, prawie 300zł za niego to jednak dużo, ale jeśli ktoś chce grać głównie przy TV to moim zdaniem nie ma innego wyjścia (duży plus za dodanie do pada długiego kabla USB-C - USB)
- sama jakoś ekranu bardzo dobra, jednak jest to klasa niżej niż Surface Pro 4, który to mogę bezpośrednio do niego porównać (to nie jest minus bo generalnie nie widziałem na żywo urządzenia przenośnego, który to miałby lepszy ekran od Surface Pro 4
- praktycznie natychmiastowe przejście obraz z TV na Switcha i na odwrót
- solidne przymocowanie joyconów do tabletu, inni piszą tu o jakiś luzach... ja w swoim egzemplarzu nic takiego nie zauważyłem, ten mechanizm mnie zadziwia, brawo inżynierowie z Nintendo!
- bardzo prosty i czytelny system, minimalistyczny, ale przez to szybki
- praktycznie natychmiastowe wykonywanie zdjęć z gry, możliwa jest też podstawowa edycja tego zdjęcia np. dodanie napisu, można je udostępnić na fb lub twitterze
- bezproblemowe łączenie konta na konsoli z kontem Nintendo
- głośniki w Switchu przyzwoite, dosyć głośne, ale w wiadomo że najlepiej grać na słuchawkach
- ulepszona personalizacja swojego Mii, o wiele większa paleta kolorów itp. mała rzecz, a cieszy

- bezproblemowa rozgrywka sieciowa, w grze Fast RMX praktycznie od razu wyszukuje wyścigi, ani razu mnie nie wywaliło, brak też wyczuwalnych lagów
- konsola bardzo leciutka, według mnie warto zainwestować w oryginalny pokrowiec Nintendo do niej, ja już wiem że Switch zawsze będzie ze mną
- brak problemów z ładowaniem przez powerbank Xiaomi
- dobrej jakości gruby kabel HDMI, fajnie że Nintendo dowiedziało się. że kable do konsoli nie muszą być szare

- wentylator, który jest w konsoli pracuje przez cały czas zarówno w trybie przenośnym jak i stacjonarnym, ale gdyby nie wyczytał gdzieś w internecie, że on tam jest to nawet bym tego nie zauważył, aby go usłyszeć trzeba przyłożyć bardzo blisko ucho do otworu wentylacyjnego
- ekran dotykowy reaguje prawidłowo, brak zastrzeżeń, ale cały system jest tak zrobiony, że można z powodzeniem obsługiwać go bez dotyku
- konsola nie nagrzewa się do takiego stopnia, aby stanowiło to jakikolwiek problem
- moim zdaniem bardzo wygodne triggery w joyconach, aż chciałoby się pograć w wersji przenośnej w jakiegoś FPSa i postrzelać
- dobre wibracje w joyconach, wyraźnie odczuwalne, ale nie są głośne przez co nie będą niepotrzebnie przykuwać uwagi grając np. w komunikacji miejskiej
- brak muzyczki w Nintendo eShop

- bezproblemowe zakupy przez kartę Visa w eshop, ceny oczywiście w zł, dostajemy na swoje konto Nintendo złote monetki za zakupy do wymiany na różne rabaty, motywy może nawet gry, jednak rzeczy te dedykowane na Nintedno Switch pokażą się w przyszłości, zawsze to lepsze rozwiązanie niż Club Nintendo, którego u nas w kraju nie było
- genralnie solidna konstrukcja, ale raczej konsolą bym nie rzucał, radze też chronić przed upadkiem, konsola w trybie przenośnym raczej nie jest dobrym rozwiązaniem dla małych dzieci, ludzi z ADHD, oraz tym, którym często telefon wylatuje z rąk
Generalnie na tą chwilę, widać że Nintendo Switch to tylko konsola dla fanów Nintendo, ale ma duży potencjał, po spędzeniu z nią tych 24h robi na mnie o wiele lepsze wrażenie niż Nintendo Wii U, czuć pomysł na konsolę. Jeśli tylko będzie stały dopływ tytułów, wsparcie od firm trzecich, może np. jakieś dodatkowe kontrolery za joycony, Virtual Console z NES, SNES, N64 i GameCube to wróże tej konsoli sukces, może nie na miarę PS4, ale na pewno Nintendo nie będzie na niej stratne.
Sprzęt ten znajdzie swoją niszę wśród ludzi, którzy nie zaczynają dnia od lektury DigitalFoundry, nie liczą klatek, a głównie obchodzi ich przyjemna rozgrywka oraz docenią mobilność. Moim zdaniem będzie to też świetna konsola uzupełniająca do XOne/PS4/PC i platforma do ogrywania indyków, których już teraz zapowiedzianych jest bardzo dużo, świadczy to chyba o tym, że łatwe portowanie gier z PC wcale nie jest tylko bullshitem marketingowym.
Ja kupiłem tą konsolę w pełni świadomie, gier póki co jest mało, możliwości jeśli chodzi o opcje konsoli są jeszcze dosyć ubogie, ale to co mamy jest bardzo dobrze dopracowane, wszystko wygląda tak jakby do końca roku 2017 miało powoli być rozwijane, ja się cieszę, że w jakiś sposób mogę uczestniczyć w tym procesie, ale osobom, które są zainteresowane tą konsolę i spokojnie mogą poczekać, radze dokonać tego zakupu pod koniec roku, wtedy wydaje mi się będzie to o wiele atrakcyjniejszy sprzęt dla ogółu graczy.
Sorry, że tak chaotycznie wszystko opisałem, ale ciężko na szybko zebrać wszystkie wrażenia.