Nie podobał mi się ani Blade Runner, ani Blade Runner 2049.
TO niżej to taki spoiler-niespoiler:
Przychodzi koleś do pracy i mówi przełożonego, że zrobił swoją pracę. Przełożony nie pyta o jakiś dowód, efekt tylko ok, przyjmuje do wiadomości. Równie dobrze koleś mógł przyjśc do pracy o 8 i powiedzieć "hej, szefie zrobiłem robotę!", a szef: "ok, możesz już iść do domu, do zobaczenia jutro!". Dobre, co?