Dobra ale nie było tak, ze po dziecku popsuło sie wam z kobietą w relacjach facet- kobieta? No na bank tak...
Nie tam, nic się nie popsuło, po prostu się rozwiedliśmy...

Teraz niestety jestem przeważnie weekandowym tatą ale gdybym miał szukać plusów, a nie przejmować się minusami, to o wiele bardziej skupiam się teraz na Małej.
Taka mini radka, poświęcajcie czas żonie , dziewczynie, po tym jak urodzi się dziecko. Brzmi jak banał, ale bardzo łatwo się od siebie odsunąć. Wiecie, nadchodzi weekand, człowiek zmęczony pracą i dzieckiem mimo wszystko też chce odpocząć, ale ktoś musi zostać z pociechą, więc wychodzi jedna osoba. Nazajutrz druga. po jakimś czasie okazuje się, że Wasze drogi się rozchodzą, poznajecie innych ludzi, towarzystwo etc.
True story a wiem, jak zachowuje się duża część tatusiów, gdy dzieci mają 2-4 latka. Właśnie na tek okres zwróciłbym szczególną uwagę.
peace