Przeczytane:
Batman: Trybunał Sów - porządne Batmańsko, jednak po tych wszystkich zachwytach nad scenariuszem Snydera trochę się zawiodłem, bo praktycznie cały komiks to tylko (albo aż) sprawne wprowadzenie nowego, wielkiego wroga do pokaźnej rodzinki gothamowych maszkar. Rysunki jednak świetne, za jakiś czas wrócę do tego albumu by sobie je jeszcze pooglądać i sprawdzić, czy może jednak czegoś z historii nie zrozumiałem (co jest bardzo możliwe, bo to mój pierwszy komiksowy Batman, wcześniej tylko gry, trylogia Nolana i dwa filmy Burtona).
Żywe Trupy Tom 1: Dni utracone - tak jak w przypadku Batmana, komiksem zainteresowałem się dzięki grze. Z początku postacie wydawały mi się za proste, tak ,,bajkowo" skonstruowane, jednak bardzo szybko poczucie ich sztuczności minęło i sam się dziwie, jak szybko się do tych postaci przywiązałem. Wciąga, mam ochotę na więcej, zamawiam zaraz dwójkę.
W sumie to zaczynam swoją przygodę z komiksami więc zapytam - co polecacie? Zależy mi przede wszystkim na seriach zamkniętych, kilka - kilkunastotomowych, wydanych w Polsce i w miarę łatwo dostępnych (żeby nie trzeba było po Allegro ganiać). Mangi też wchodzą w grę.