No zainteresowałes mnie, na pewno bardziej samym backstory i koloniami, niż naparzającymi się stateczkami w kosmosie, ale postaram się po to sięgnąć.
Aha - w sumie powiedz mi jeszcze jak to się ma do tej Wojny Starego Człowieka? Lepsze/gorsze? Też pageturner? Jak z balansem trochę trudniejszej, teoretycznej wiedzy i z odpowiednim jej przekazaniem (w Wojnie cos tam probowali o tej fizyce skoków, ale chyba nie do końca dobrze to wyszło, tzn. chciałem trochę więcej takich technicznych rzeczy, szerzej ale też zrozumiale dla typowego wioskowego głupka opisanych)?
pozdr