Ostatnio wzięło mnie na SF, mam wielkie plany co do kilku filmów z tego gatunku, ale o tym kiedy indziej. W ostatnich dniach obejrzałem:
District 9 - o tym filmie szkoda się rozpisywać bo pewnie każdy o nim gdzieś słyszał i prawie każdy go obejrzał, jednym słowem - POLECAM! 9/10
9 - świetna animacja z oryginalnym post apokaliptycznym światem, średnia fabuła z której możemy wyciągnąć morał, a całość zdecydowanie za krótka i za mało rozwinięta 7/10
Terminator: Ocalenie/Terminator Salvation - dużo akcji, świetne efekty wizualne i dźwiękowe, w końcu mam wrażenie mocnego powiewu świeżości bo obraz z napakowanym Schwarzenegrem już mi się znudził, wątek fabularny ma trochę niedomówień i jest momentami trochę nielogiczny, ogólnie dobry filmik SF nie wyróżniającym się niczym szczególnym 7.5/10
Moon - film z serii "jak się chcę to wszystko można", przy tak niskim budżecie i małej obsadzie powstał świetny film SF z elementami dramatu i psychologii, nie ma tutaj masy efektów specjalnych ani mnóstwa akcji, jest za to oryginalna i ciekawa fabuła, a do tego świetna muzyka co tworzy klimat, brakło mi tu tylko lepszego zakończenia i dopracowania fabuły, która momentami jest niezrozumiała i chaotyczna 8/10
Pandorum - konkretny Horror SF, świetny początek i zakończenie, ogólnie wszystko OK lecz zabrakło tego "czegoś" 8.5/10
Wszystkie wymienione wyżej filmy jak najbardziej polecam! nie wyobrażam sobie fana SF, który ich nie obejrzy.
Oprócz tego w gorsze dni rozbawiały mnie komedie:
Crank: High Voltage - film który się kocha lub nienawidzi, jest głupi i niedorzeczny ale o to w tu chodzi, tutaj liczy się szybka i brutalna akcja, do tego przygrywa trochę sexu, narkotyków i samochodów. Pierwszą część jest równie świetna i to od niej proponuje zacząć, ja przy filmie bawiłem się niesamowicie i każdemu tego życzę 9/10
Kac Vegas - na pierwszy rzut oka może się wydawać następną typowo amerykańską komedią w stylu American Pie, ale na szczęście tak nie jest, żarty mają swoją granice, a śmiesznych sytuacji nie brakuje 7.5/10
W końcu udało mi się także nadrobić zaległości i obejrzałem Piłę IV i Piłę V, obie części dalej trzymają wysoki poziom poprzedników, fabuła ciągle ciekawi i przyciąga do następnej części 7/10