Sporo, bo to byla sobota okolo godziny 14 wiec mamusie i tatusie z dzieciakami. Ja z 5 min czekalem na zagranie w Killzone'a, ale za mna juz sie zrobila kolejka. Do tegp trafilem na fragment gry gdzie cala amunicja zuzyta i nic nie szlo zrobic. Zrestetowalem poziom, loadingi, sringi i pan host do mnie zebym dal innym zagrac. A takiego chuja! Dopiero co dostalem kontrole nad postacia. Killzone, Asasyn i CoD sa w strefie 18+ za parawanikiem. Co ciekaw wszedl tam jakis malolat i bystry pan host mowi mu, ze moze popatrzec ale grac juz nie... Da faq? Na plus ladne hostessy. Panowie hosci za to niezbyt mili.