Czyli trzeba kupić Win7 Pro aby móc zainstalować go na składaku. Gdzie takowe można dorwać po taniości?
edit:
A co będzie jak pójde do sklepu komputerowego, który również składa zestawy i kupię tam wersję OEM? Kto mi udowodni, że tam kompa nie kupiłem, a mam rachunek dajmy na to na SDD? A zinnej strony: stracę licencję na OEM jesli wymienię sam część zestawu? Nie kumam.
Właściwie to nawet rachunku nie potrzebuję, bo nie ma takiego przepisu prawnego. Można mieć taka nalepkę na obudowie i powiedziec, że taki zestaw kupiło się na allegro, bo odsprzedawanie oprogramowania nie jest zabronione.
"Produkt sprzedawany zgodnie z art. 4 ust. 2 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/24/WE z dnia 23 kwietnia 2009 r. w sprawie ochrony prawnej programów komputerowych (wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 3 lipca 2012 r. w sprawie C-128/11).
Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 3 lipca 2012 r. w sprawie C-128/11 art. 4 ust. 2 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/24/WE z dnia 23 kwietnia 2009 r. w sprawie ochrony prawnej programów komputerowych nabywca licencji, podobnie jak każdy następny, mogą powołać się na przewidziane w art. 4 ust. 2 tej dyrektywy wyczerpania prawa do rozpowszechniania, a w konsekwencji są uprawnionymi nabywcami kopii programu komputerowego.
Wyrok jest wykładnią prawa tj. dyrektywy 2001/29/WE (art. 4 ust. 2). Mówi ona wprost - prawo producenta do wyłącznego rozpowszechniania wygasa wraz z chwilą sprzedaży oprogramowania licencji po raz pierwszy - wszelkie próby zablokowania odsprzedaży przez producenta są po prostu nielegalne".
edit:
czytam dalej i wychodzi na to, że to jest zgodne z PRAWEM ale niezgodne z LICENCJĄ. Czyli mogą zbanować takiego Windowsa nie z/w na pirata tylkoza złamanie licencji. Co wiadra mułu te licencje.