Witam!
Chyba w dobry dział trafiłem

Otóż ....
Kupiłem dysk ssd do laptopa, włożyłem w kieszeń, zrobiłem formaty, partycje - w odwrotnej kolejnosci

- itede ...
Skopiowałem partycje systemową (partition magic) z poprzedniego dysku (nie chce mi sie wszystkiego instalować) i dupa ....
System nie startuje - w momencie, kiedy powinna pojawic sie plansza z napisem windows miga w rogu kursor i tyle.
Robiłem podobne operacje nie raz (z dokładnościa do do użytych narzędzi) i nigdy problemu nie było. Jakies pomysły?
Instalacja, jaką chce przenieść to windows xp sp2.
Nowy dysk działa (w kieszeni bez problemu, w recovery console tez go widac), partycja ustawione jak trzeba (active).
Stary dysk miał trzy partycje, nowy ma dwie, na pierwszą przeniosłem system, na druga odpowiednik z starego dysku.
Pomocy?!

Bo nie chce mi sie windy na nowo stawiać....