W poradnikach wszędzie piszą, że Vcore podnosza do maks 1,3v więc jednak coś tam cisną. Szczerze mówiąc mam obawy przed OC, kiedyś kręciłem na potęgę, ale teraz stabilność sprzętu się liczy. Pewnie się coś pobawię, ale nie będę na maxa próbował wyciskać raczej, bo szkoda żeby coś padło - od tygodnia nie mam kompa i czuję się jak bez ręki, bo co chwile trzeba coś zrobić na porządnym monitorze etc... i miej tu zlecenie(tak miałem) w czwartek zdjęcia, na piątek rano do oddania, a ja bez kompa...
Podrzucę go tak do 4,2 jak się uda opanować temperatury i nie będzie za bardzo buczało, to zostawię.