W zeszłym tygodniu podczas renderowania filmiku w Adobe Premiere Pro ujrzałem niebagatelną temperaturę procesora, która wynosiła ponad 100 stopni Celsjusza. W programie RealTemp GT wszystkie rdzenie były opisane jako HOT, brakowało zaledwie 2-3 stopnie do uderzenia w max. granicę wytrzymałości.
Komputer sobie dalej działał jakby nigdy nic, filmik do końca został wyrenderowany, bez żadnych crashów etc.
Sprzęt: i7 3770k nie podkręcany na stockowym chłodzeniu, GTX 670 4gb i 16gb ram.
Dziwi mnie to bardzo, ponieważ parę miesięcy temu temp. podczas takich akcji wynosiła max 80-85 stopni.
Dodam jeszcze, że niedawno temu robiłem format systemu, może jakiegoś odpowiedniego sterownika nie wgrałem? Albo cholera, może coś się chłodzenie od procka pogorszyło?
Tak swoją drogą i tak zamierzałem kupić wkrótce chłodzenie do proca np:
http://www.agito.pl/thermalright-hr-02-macho-120-82-684097.htmlAny ideas?