Knuru, ale ty nie masz zielonego pojęcia jaki procent gier ja kupuję (i za ile) a jaki szeruje, oraz na czym ten szering w praktyce polega (w 90% na sprawdzeniu przed ewentualnym zakupem, gry które przeszedlem w szeringu mozna policzyć na palcach obu rąk, a co więcej, na każdą grę jaką przeszedlem w szerze przypada kilkanaście gier które kupiłem i nie zagrałem, bo często kupuje żeby developerowi coś skapnelo - Dishonored 2, dlc do niego, Mankind Divided, Prey, New Colossus - to wszystko kupiłem na premierze w pełnej cenie z oficjalnej dystrybucji a to jest zaledwie czubek góry lodowej. Tak więc twoje dosrywki do szera są kula w płot bo wydaje co miesiąc kilkaset złotych na gry których nigdy nie odsprzedam - wystarczy, czy to za niska kwota?).
Sam pisałeś ze wykosztowales się tyle na sprzęt pc i gry ze teraz to sobie będziesz grał za darmo i to jest ok, a za chwilę szydzisz ze mnie ze wykosztowalem się na masę drogiego sprzętu i jeszcze osmieliam się szerowac (czyli grac za darmo) zamiast kupować (mimo ze kupuje na potęgę i nie gram). Nie widzisz tu sprzeczności?
Do tego ciebie co chwilę widać jak szarpiesz się o 20zl na jakiejs uzywce, a potem twierdzisz ze telefon za 4k to normalna sprawa.
No i to prownanie z twoim kumplem co ma kompa za 10k i ściąga piraty to mistrzostwo świata. To zupełnie jak ja!
1500 gier na steamie (kliknij sobie w podpis) wycebulilem na giveawayach a i tak w nie nie gram bo ściągam piraty (jak wiadomo szering=piractwo). Ty wiesz chociaż jak działa ten Steam Family Sharing? (i ze wydawcy i developerzy wyrazili na to zgodę?)
Ciekawa metoda, kupujesz gry, w które nigdy nie zagrasz a szerujesz te, w które chcesz zagrać.

Jak dla mnie to szerowanie od kogoś a kupienie takiej usługi na allegro to to samo, a że ktoś jest e-kolegą to tak samo sprzedawca może być moim kolegą, a co! W jednym i drugim przypadku dev nie dostaje z tego złamanego grosza. A kupujesz głównie pod VR, bo nikt inny nie ma i nie masz od kogo szerować, ha!

A tak poważnie to czepiasz się, że kupuję używki to ja się czepiam, że szerujesz.

Co jakiś czas też kupię nówkę w dobrej cenie, na premiery nigdy nie przepłacam, wiadomo są wyjątki.
Nieraz się targuję, bo jak widzę na allegro cenę podobną lub niższą, gdzie sprzedawca płaci jeszcze prowizję to chyba logiczne, że chcę trochę obniżyć cenę. A tutaj nagonka jakbym co najmniej chciał, żeby mi ktoś za darmo oddał, bo mam horom konsolę.