True, bo żeby gra była wysokich lotów rozrywką, to musi mieć drewniane sterowanie, a jej mechanika musi sprawiać fizyczny ból. Wtedy to Don może się chwalić w jakie to Ą Ę nie grał, podczas gry prostak Blue cieszy się dopracowanym movementem i genialnym gunplayem, czy dopracowanym rozłożeniem elementów na planszy, nie zważając na rozterki moralne głównych bohaterów przy tym wprost pływając po mapie!