Pluskwy: podoba mi się grafika, całe to miasteczko, targ, zniszczenia otoczenia itp.
Minuskwy: drętwe strzelanie (wrogowie wytrzymujący serię po jajach), drętwe gadki (żarty prowadzącego), słaba walka wręcz. W skrócie, nie odpowiada mi już ten model rozgrywki, czwarty raz to samo.
Pewnie pożyczę od kogoś żeby przejść na najłatwiejszym poziomie trudności. Coś jak dziewczyna na jedną noc, zaliczyć i zapomnieć. Liczę natomiast na fajną ścieżkę dźwiękową, do dziś z przyjemnością słucham muzyki z "dwójki".