Moim zdaniem boostowanie w prywatnych meczach to nic zdrożnego (podkreślam- w prywatnych). Znaczy się, mowa tylko o własnej satysfakcji, mi takie zdobycie trofeum wcale nie odbiera przyjemności z jego zdobycia. Zresztą chyba zrobiłem to tylko raz w życiu
Jak mówię- chodzi o moja satysfakcję, nie jest dla mnie istotne, co o tym myślą inni. Nikomu nie przeszkadzam, mecze prywatne to mecze prywatne,a trofea to tylko zabawa, nie ma za to gratyfikacji finansowych.
Musiol zachował się bardzo dziwnie. Pomijam to, że schakował te platyny- to jego sprawa. Głupie to zachowanie, ale nic nikomu do tego, to nie jest przecież na serio. Gorzej z tym zachowaniem po całej sprawie- zamiast powiedzieć coś w stylu "no schakowałem bo tak i chuj", coś tam mieszał i z tego co piszecie- blokował ludzi i ukrywał trofea. A internet to morze wypełnione gównem, to go jakieś kacapy wyzywały- ja bym to zlał, w końcu to internet, ma do niego dostęp zarówno profesor fizyki jak i niedorozwinięty syn pastucha, trzeba mieć na to poprawkę. Paweł się wkurwił i sobie poszedł.