A to przepraszam, nie wiedziałem. Pisałem że mną pozamiatał. No ale to było PS2, to były czasy gdy konsola to nie był pecet z procesorem laptopowym i kartą graficzną ze średniej półki, która jest obecnie wolniejsza od pecetowej karty za paręset złotych.
Zwykle to przeciwko mnie używa się tego argumentu, to ja go użyje - ciekawe ilu graczy zauważy ten lepszy "feeling" sterowania (dla mnie przy stabilnym 30fps "feeling" jest jak najbardziej ok, nawet w multi o ile wszyscy grają w 30fps) oraz mniejsze smużenie. Za to dzięki zmniejszonemu smużeniu wyskakujące krzaczki będą jeszcze lepiej widoczne. Nextgen!
Oczywiscie argument jest obosieczny - bo popupu i LODów też pewnie nikt poza mną nie zauważy.
Jak dla mnie to jeśli mają być takie cięcia żeby było 60fps, to nie ma to sensu, no ale ja i tak nie będę grał, a do tego do premiery jeszcze sporo czasu, może poprawią.
