Nie to, ale znalazłem. GPS wskazuje, że do skrzynki wchodzi się kanałami, a po prostu trzeba podejść do biało-niebieskiego "domku" i przez okno zestrzelić zamek. Takie se te "zagadki", bardziej frustrujące, bo musisz szukać chuja w śmietniku.
A bazy, jako miejscówki z rozrzuconymi usługami, wkurwiają mnie tak samo (o ile nie bardziej) niż w jedynce. Ja wiem, że to niby ma symulować "realizm", ale kaman...
Porzuciłem LMG + snajpa na rzecz AR + SMG.