No i wziąłem wersję Ultimate.
Po jakichś 3 godzinach grania jest całkiem spoko. Wyłączyłem wszystkie MMO pierdoły i podpowiedzi w terenie + GPS, zmieniłem HUD (bo można ręcznie) i wyciąłem z GUI wszystko co mnie wkurwia. Trasa i tak jest wyświetlana na minimapie, a na pasku życia wroga widac jaki dmg mu wchodzi. Tylko paczeć trzeba.
Z gratów z Ultimate jest kilka fajnych strojów i całkiem ciekawy "Kałach". Strzela raz przy wciśnięciu triggera i raz przy puszczeniu. Heady tym wchodzą ślicznie.
No i są bardziej wyczuwalne różnice w obsłudze broni względem pierwszej części.
Jest jeszcze shotgun, który ma 1,2k dmg na starcie. Kroi i smaży.

Te graty są dostępne od początku.
Jak na razie bawię się dość fajnie, ale jestem dziwką na grind, więc...