Zacytuję wyborny trolling z forum Łowców gier, choć autor twierdzi że to poważne, aczkolwiek luźne przemyślenia. Widzę, że tutaj dylematy podobnego kalibru. Ogólnie uważam, że niektóre fora powinny mieć system ostrzeżeń, żeby nie było przesady, demonstracyjnego usuwania kont i takich 3-stronnych dyskusji. No ale na tak wielkim forum to się nie uda.
"Twój Kumpel Admin i Jak to się Kończy
Przypomina mi się historia pewnego admina studenckiego forum. Jak nietrudno się domyślić, administrator był jednym ze studentów, więc wszyscy z forum znali się w realu i mniej lub bardziej przyjaźnili. Na forum admin też nie zachowywał się inaczej niż pozostali użytkownicy, chociaż formalnie na forum miał dużo wyszą rangę. Jednak jako administrator musiał podejmować trudne, niejednoznaczne decyzje, które jak to w przypadku takich decyzji bywa nie wszystkim, a czasem niemal nikomu się nie podobały, ale musiały zostać podjęte dobra forum. Oczywiście z racji tego, że na forum zachowywał się jak kolega jego decyzje były odbierane jako decyzje kolegi a nie Pana Admina, a przez to kwestionowane bo 'jakim prawem' i 'za kogo on się uważa'.
Zgubne jest próbowanie być jednocześnie kolegą i adminem, bo jak pokazuje rzeczywistość 'to się nie dodaje'. Admin musi mieć respekt jasno pokazujący, że stoi wyżej niż zwykły użytkownik, a jego decyzje są jednoznacznie wiążące, a to układ koleżeński wyklucza. Nie do pomyślenia jest by sędzia przyjaźnił się z oskarżonymi, czy generał nawet jadał przy jednym stole z szeregowcami. To nie jest jakiś staromodny zwyczaj, podobnie jak nie jest nim noszenie mundurów, albo specyficznych strojów przez pewne klasy zawodowe. Mundur wyraźnie daje do zrozumienia, że z funkcjonariuszem Janem Kowalskim sobie nie pożartujemy, ale z Jankiem Kowalskim już po służbie jak najbardziej.
Dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest by admin nie był jednocześnie zwykłym użytkownikiem, a jeśli ta opcja odpada powinien mieć dwa konta - jedno w którym jest zwykłym kolegą z forum, który sobie żartuje, wygłupia, robi śmieszne docinki - i drugie gdzie jest formalnym, zawsze poważnym poprawnym politycznie i nienagannym Panem Adminem."