Za dużo telewizji Panowie. Stwierdzam fakt, że bohater jest białym modelem jakich tysiąc w popkulturze i mi to nie odpowiada. Dla mnie nie ma różnicy czy model będzie biały, żółty, czy łaciaty. Chcę, żeby to własnie nie był model, tylko charyzmatyczny gość z wyraźnie inną twarzą, a nie model z reklamy sieciówek. Stwierdziłem fakt, że bohater to biały model, co miałem napisać że jest czarnym modelem?
Głupotę Astarot to Ty chlapnąłeś, bo pochopnie obrzuciłeś mnie mianem rasisty, kiedy ja nim nawet w najmniejszym stopniu nie jestem, wręcz przeciwnie.