Własnoręcznie wymyślony sucharek.
Przyjeżdżają do Katanki znajomi z dziećmi. Dzieci na widok PS3:
Dzieci:O!To Plejstejszon!Możemy zagrać? Ma pan jakieś gry?
Katanka:Tak mam kilka. Możecie sobie wybrać<schodzi do piwnicy i otwiera drzwi>
Dzieci:oO.
Było podobnie gdy córka przyprowadziła kumpli z klasy "na granie"

Okazało się, że jeden z nich ma PSP, drugi Wii, trzeci PS2, a jeden gra namiętnie na PC. Gadaliśmy i graliśmy kilka godzin z tymi dzieciakami

Często wyolbrzymiają niektóre zasłyszane newsy. Tak je pompują nie sprawdzając źródeł i faktycznych informacji, że byle jaka plotka z netu nagle staje się 10x bardziej nieprawdopodobna. Ogólnie miałem bekę z nich, ale też w ramach wiadomości tłumaczyłem co jest prawdą, a co wyssane z palca. Okrzyknęli podobno moją zonę "kosmitka", bo wykręciła taki wynik w Bejeweled 2, że im kopara opadła.
Ja się zastanawiam czy to my jako rodzice nie jesteśmy normalni, czy to inni nie są
