Little Big Planet - moja zabrala mi konsole i nawala w to od miesiaca prawie

Do tego Ratchety (Quest jest na PSN chyba tez?) czy Heavenly Sword. To tak na PS3 (tak, mamy mala kolekcje gier na to jeszcze).
Na XBoxie lubi zagrac we wspomniane Pinaty, Guitar Hero, Soul Calibura, Burnouta, You're in the Movies, Naruto, Prince of Persia, Halo, Kameo czy Devil May Cry lub Ninety-Nine Nights.
Jak widac przekroj jest, a zaloze sie o krate wodki, ze gdyby miala XBox'a w domu, tak jak teraz ma PS3, to z mojej kolekcji wiecej gier by ukonczyla - w wiele tytulow nie gra, bo sa zbyt wymagajace zeby grac w nie po 10 minut raz na jakis czas, u kogos. Wiec nie mozna mowic, ze "gra dla dziewczyny" musi z gruntu byc slodka, kolorowa i nie wymagajaca. Piszesz, ze nie lubi zabijania itp., no to odpadaja FPS'y i ewentualnie slashery, a reszte wyprobuj - a nuz podejdzie
